Autor Wiadomość
Hakoi
PostWysłany: Czw 14:49, 21 Sie 2008    Temat postu:

Ja Wratha bardzo lubię. To moim zdaniem najlepsza postać, z jednej strony taki pewny siebie i pyskaty, a z drugiej zagubiony i nieszczęśliwy. Wszystkiego po trochu i we właściwej ilości. Po prostu 'sympatyczny mimo wszystko'.
Nemesis
PostWysłany: Nie 13:35, 16 Wrz 2007    Temat postu:

On nie, ale ja tak xD

Haaaaaaaaaahahah, żartuję se... xD
Black Rose
PostWysłany: Nie 12:27, 16 Wrz 2007    Temat postu:

Nie przepraszaj, bo każdy ma prawo do swojego zdania ^^ Ja na przykład uważam że Mustang to palant (może i słodki, ale palant), ale przecież Watarai się na mnie za to nie obraża (chyba...) XD
Vesper
PostWysłany: Sob 22:04, 15 Wrz 2007    Temat postu:

Cudów nie oczekuję, chociaż czasem by się jakieś przydały. Nie oczekuję też, by zachowywał się poważnie, bo takich ludzi nie rozumiem. X.x'

Co do Wratha, wyrażam swoje zdanie, może trochę zbyt dosłownie, więc przepraszam. Po prostu cholernie mnie wkurzył jak zostawił Izumi na rzecz Sloth. Iz tak go kochała, smutne.

CoS nie oglądałam, więęęc... się nie wypowiadam ._.
Black Rose
PostWysłany: Sob 13:31, 15 Wrz 2007    Temat postu:

Ja go lubię, chodź może to i gnojeck ^^ i debil... i narwaniec... ale go lubię ^^
Nemesis
PostWysłany: Sob 11:05, 15 Wrz 2007    Temat postu:

Jak dla kogo.

W końcu był tylko dzieckiem, nie oczekujesz chyba, że sześcioletnie dziecko będzie się zachowywało poważnie i wyrafinowanie jak dwudziestolatek... A może cudów oczekujesz...?
Był dzieckiem, nic dziwnego, ze się jak dziecko zachowywał. A mimo wszystko go lubię. A już na pewno w Szambie w Kimonie.
Vesper
PostWysłany: Pią 22:16, 14 Wrz 2007    Temat postu:

Wrath to taki rozkapryszony szczeniak, moim zdaniem. Jest bezduszną istotą, która nie może zapanować nad odruchami dziecka (muszę mieć to, czego chcę, bo inaczej będę płakać) i homunculusa (zniszczę wszystko na swej drodzę, by mieć to, czego chcę).
Gnojek.
Black Rose
PostWysłany: Śro 15:55, 29 Sie 2007    Temat postu:

No nie no bo w sumie to nie wrócili do Resenbool... Ups... spoilera dałam... XD
Miko-chan
PostWysłany: Śro 11:01, 29 Sie 2007    Temat postu:

Ja też raz ryczałam na FMA CoS, a dokładnie jak ruszyły napisy końcowe. Ale wtedy miałam ogólnie doła, a to zakończenie nie należy do największych happy endów na świecie.
Black Rose
PostWysłany: Pon 12:48, 27 Sie 2007    Temat postu:

Ja nie dostałam znieczulicy. ^^ Dowodem na to jest choćby fakt że jak wczoraj Szambo w kimono na wideo oglądałam (Conqueror of shambala xD) to na każdym smutniejszym fragmencie ryczałam.... Jak zawsze...
Noriko
PostWysłany: Nie 22:18, 26 Sie 2007    Temat postu:

A kto przez to znieczulicy nie dostał...? A Wrata nawet lubie:)
X
PostWysłany: Sob 16:01, 21 Lip 2007    Temat postu:

A ja nawet sie uśmiechnąłem kiedy zginął... nie wiem czy to dobrze czy źle ale po tych wszystkich mangach/anime/filmach/komiksach/grach dopadła mnie znieczulica blokująca jakiekolwiek reakcje na łzawe scenki, czasami jest też efekt odwrotny do zamierzanego. A Wratha to ja najbardziej lubię jednak z tej bandy... jeszcze Greeda lubie
Black Rose
PostWysłany: Sob 15:40, 21 Lip 2007    Temat postu:

Ja też właśnie Wratha lubię. ^^ W Conquerorze to się normalnie o mało poryczałam jak on się poświęcił, by Al mógł być znowu z Edem... W sumie miał też w tym swój interes; wrócił do Izumi. ^^
Nemesis
PostWysłany: Sob 15:23, 21 Lip 2007    Temat postu:

Ja tam bardzo lubię Wratha...Może i to narwaniec, ale tacy są właśnie najfajniejsi! Wrrrrau! ;D Nie, no żartuję...
Bardzo fajnie wyglądał w FMA: CoS; zachowywał się też doroślej, już nie był taki bezwzględny, i w ogóle... Lubię go i tyle :)
Miyabi
PostWysłany: Czw 13:50, 19 Lip 2007    Temat postu:

Ja raczej o wszystkich homunculusach (no może poza Glutonym) myślę jako o ludziach.

Powered by phpBB © 2001,2005 phpBB Group